Gdzieś tam na uboczu szkolnej społeczności egzystuje sobie Hikaru Tsutsui – otaku anime i mang, uchodzący (nie bez powodu, powiedzmy szczerze) za zamkniętego w sobie dziwaka. On sam jednak nie narzeka. Ma jednego przyjaciela, dzielącego jego zainteresowania Yuuto Itou, a pogardliwe spojrzenia i kąśliwe uwagi spływają po nim jak woda po kaczce. Pewnego dnia jednak w jego spokojną codzienność wdziera się tytułowa „trójwymiarowa dziewczyna” (w odróżnieniu od dwuwymiarowych, rysowanych bohaterek mangowych). Iroha Igarashi jest śliczna, pewna siebie i stanowi obiekt niechęci wszystkich dziewcząt oraz obiekt zainteresowania większości chłopaków, z którymi zresztą chętnie i często się spotyka. Czy zainteresowanie Tsutsuim to tylko chwilowy kaprys dziewczyny, której znudzili się popularni chłopcy? Tak właśnie interpretuje to nasz bohater, więc powiedzmy tylko, że początki ich znajomości są dość trudne. Szybko jednak się okazuje, że jak dziwnie by to nie wyglądało, Hikaru i Iroha pasują do siebie znacznie lepiej, niż którekolwiek z nich by przypuszczało… Co nie zmienia faktu, że nawigowanie w labiryncie nastoletnich uczuć to rzecz bardzo trudna dla każdego, a co dopiero dla chłopaka, który od lat pracowicie unikał jakichkolwiek kontaktów społecznych.
nawet ja nie jestem na tak niskim poziomie jak głowny bohater i jego kumpel💀💀💀
specyficzne mozna obejrzec ale bez fajerwerków. 6/10
Ale to wybuchło… myślałem, że najwyżej do pocałunku dojdzie w drugim albo trzecim odcinku, ale to całe anime to po prostu jeden wielki romans… Gdyby tak nie było, nie byłbym ciekaw, co się stanie dalej, a teraz nie mogę wytrzymać z ciekawości! Gdyby ktoś szukał w komentarzach rekomendacji przed obejrzeniem odcinka, macie ją u mnie!
Oglądasz i cały czas myślisz ,,na szczęście ze mną nie jest tak źle”