Będąc ciężko chorą, młoda dziewczyna spędziła większość swojego życia w szpitalu, grając dla wypełnienia czasu w gry otome. Jednak pewnego dnia znajduje się w środku sceny z jednej z tych gier jako jej antagonistka, Irene Loren D'Autriche.
Podczas bankietu z okazji zakończenia zimowego semestru w akademii, książę korony i przyjaciel Irene z dzieciństwa, Cedric Jeanne Elmeier, publicznie zrywa z nią zaręczyny i ogłasza, że jest zakochany w Lilii Ainworth, protagonistce gry. Dziewczyna, świadoma tragicznej przyszłości i zdeterminowana, by ją zmienić, postanawia rozkochać w sobie finałowego bossa gry, „króla demonów” i przyrodniego brata Cedrica, Claude'a Jeanne Elmeiera.
Czy w obliczu uciekającego czasu Irene zdoła zrealizować swój plan, czy pozostanie skazana na czekające ją okrutne zakończenie?
wiecie jak ja przeklinałam kiedy powiedział ‘chce zobaczyc jak płaczesz’no szlag mnie trafił kto mówi coś taiego
Zdecydowanie całkiem humorystyczny jest ten tytuł, powody które targają protagonistą są nader komiczne, nie wiem jak to będzie wyglądało do końca ale póki co jest to jedna z niewielu postaci z sezonu jesiennego która została całkiem nieźle napisana… Zaś ten władca demonów wydaje płytki jak może bałtyckie