!!!OTWORZYLIŚMY REKRUTACJĘ!!!
Zapraszamy wszystkich chętnych do naszego działu >>Rekrutacji<< !
Aktualnie rekrutujemy na stanowiska
- Uploader
Ocena 6.59
Trailer
Bookmark

Death March kara Hajimaru Isekai Kyousoukyoku

Death March kara Hajimaru Isekai Kyousoukyoku online pl, Death March kara Hajimaru Isekai Kyousoukyoku z polskimi napisami, anime Death March kara Hajimaru Isekai Kyousoukyoku na desu-online.pl
Death March to the Parallel World Rhapsody
Status: Zakończony Studio: , Rok produkcji: 2018 Czas trwania: 23 min. na ep. Sezon: Typ: TV Odcinki: 12 Dodane przez: DeathClaw Dodano: Zaktualizowano:
Anime Death March kara Hajimaru Isekai Kyousoukyoku do obejrzenia w 1080p 720P 480P 360P na desu-online.pl

Opis Anime Death March kara Hajimaru Isekai Kyousoukyoku

29-letni programista Suzuki Ichirō uczestniczy w “pochodzie śmierci” – zbliża się deadline, termin oddania pracy. Po pewnej drzemce, budzi się w innym świecie jako 15-latek imieniem Satō.
Dzięki swojej specjalnej mocy deszcz meteorytów ściera z powierzchni ziemi armię jaszczurowatych i zdobywa ogromne bogactwa, a przy okazji bardzo wysoki poziom.
Jednakże nie afiszuje się z tym i planuje żyć spokojnie, zwiedzając krainę…

Komentarze

  1. Varis pisze:

    Opis jest nie poprawny trochę bo oprócz jaszczuro ludzi zabił boga smoków i inne smoki przypadkiem tymi meteorytami dla tego ma te tytuły.

  2. Gratuluję przeczytania pisze:

    Głos głównego bohatera mi nie przeszkadza, poprostu bardziej się skupiam na napisach. Anime nie dla każdego, akcja nie skupia się na walkach, lecz na poznawaniu działania świata i relacjami z postaciami. Bardziej do rozluźnienia się niż dla adrenaliny, osobiście podobało mi się to anime 8,5/10. Bohater głównie używa siły w celu obrony dziewczyn i opieki nad nimi. Polecam to anime osobą które potrzebują czegoś na nude lub uspokojenie.

  3. Zaczarodziej pisze:

    To anime jest po prostu straszne. Gdyby nie gatunek Isekai, porzuciłbym po pierwszych dwóch odcinkach. Akcja jest drętwa, sztywna, powolna, ślamazarna, nigdzie nie zmierzająca. Fabuła jakaś tam jest, ale smakuje jak rozcieńczony drink. Bohater jak i postacie są jakby zrobione na siłę, są niespójne, wydają się wręcz sztuczne. Poza tym sam bohater pomimo swoich silnych statystyk i możliwości zachowuje się jak kompletna pi***. Nie wiem dlaczego, ale drażni mnie dobrany głos dla głównego bohatera, ale to moja subiektywna ocena oczywiście i to co mi niezmiernie przeszkadza, to te dodane dla “urozmaicenia” inkantacje przy rzucaniu czarów. brzmią okropnie, niczym jeżdżenie widelcem po talerzu. Z plusów można by wymienić jedynie, że jest to takie anime do wyciszenia, taki zabijacz czasu, ma swój taki pozytywny klimacik, ale to chyba tyle…

  4. Gintoki pisze:

    czyżby autor podwędził imiona “Tama” i “Pochi” z Katekyo Hitman Reborn! W 86 odcinku Lambo jak zwykle drze ryja i wypowiada własnie te dwa słowa :DD

  5. zioming pisze:

    Świetnie napisana powieść, jedna z najlepszych jakie czytałem w tym gatunku, ale celowo dosyć powolna, więc pewnie nie każdemu podejdzie. Historia opowiada o bohaterze, który będąc zmęczony ciągłą pracą po nocach, po trafieniu do świata fantasy postanawia zwiedzać świat i generalnie miło spędzać czas, zamiast próbować zbawić świat, pokonać króla demonów, czy coś w tym rodzaju. W wyniku, historia kładzie równy nacisk na sceny walki głównego bohatera z przeciwnikami których spotyka po drodze, głównie żeby chronić dziewczyny pod jego opieką, co na ich wspólną beztroską podróż i różne hobby głównego bohatera, od gotowania, po tworzenie nowych zaklęć, czy robienie pluszowych zabawek dla młodszych dziewczyn. Swoją drogą, mimo że jak w większości takich historii, główny bohater jest otoczony dziewczynami, będąc mentalnie 30-latkiem, traktuje je jako adoptowane córki i znajduje sobie później dorosłą dziewczynę (mimo że Arisa, zreinkarnowana dorosła Japonka, zarywa do niego przy każdej okazji). Poziom produkcji anime też jest całkiem niezły, ale historia jest na tyle powolna, że w 12 odcinkach ledwo zmieściło się wprowadzenie głównych postaci (nie mówiąc już o tym ile rzeczy pominięto), więc raczej jako wprowadzenie do historii, albo dla ludzi którzy już czytali powieść.

Dodaj komentarz