Status: Zakończony Studio: Lerche Rok produkcji: 2016 Czas trwania: 23 min. na ep. Sezon: Zima 2016 Typ: TV Odcinki: 12
Lux jest byłym księciem androkratycznego Imperium Arcadia, obalonego 5 lat wcześniej przez rebelię. Został objęty amnestią, jednakże musi spłacić dużą sumę, wykonując dorywcze prace. Przypadkiem trafia do łaźni w żeńskiej szkole i wpada na nagą księżniczkę nowego Królestwa Atismaty, Lisesharte. W efekcie dochodzi do ich pojedynku w Drag-Ridach. Jest to rodzaj starożytnej mechanicznej broni, wydobytej z tajemniczych ruin rozrzuconych po całym świecie. Lux był kiedyś nazywany najsilniejszym Drag-Rycerzem, ale obecnie jest znany jako „najsłabszy niepokonany”, gdyż przenigdy nie atakuje podczas walki. Po walce z Lisesharte Lux zaczyna uczęszczać do żeńskiej akademii szkolącej Drag-Rycerzy.
5/10 meh…
JEZU chłop ma tyle tych kobitek i absolutnie nic z tym nie zrobił
anime 7/10 strasznie brakuję tu ecchi ( albo mi już w głowie pier* od tych typu anime )
bardzo prypomina IS:infinity stratos ale no…. nie polecził bym tego anime
[ktoś przytóly mnie] ((jestem samotny))
Może to przez to że ostatnio mnie tak wzięło na anime Romans/Harem, a może to przez to że to anime jest świetne, w każdym razie mi się podobało
Doczepić mógłbym się co najwyżej do tego że postacie były strasznie spłycone, walki trwały niebywale krótko, w sumie jak każde anime, czerpie jedno od drugiego stąd mogą się wydawać podobne w tym wypadku przypomina mi Infinite stratos po ostrym cięciu… Ogólnie to gdyby nie było Mechów, a walki odbywały by się bardziej
zwyczajnie mieczami było by zdecydowanie lepiej… Zastanawia mnie tylko czemu typo dawał sobą tak pomiatać jakimś szlachcicom skoro ponoć mógłby zniszczyć całe królestwo własnoręczne… Wianuszek dziewczyn miał całkiem spory, nie był on jakoś tak nadto denerwujący, jego Haremik był dorobił się ośmiu “kwiatuszków” we wianuszku… W fajny sposób został też wytłumaczony wątek przesadzonych zderzaków Phi i tego że była pół Abyssem, zresztą sceny z dzieciństwa Luxa i to jaka Phi była była rozczulająca i cała ta ich relacja z dzieciństwa była przyjemna, jednakowoż wciąż kibicuje relacji Lux i Krulcifer… Rozwalające jest to że Yoruka jest taka zdecydowana i pewna siebie…
“Dajcie mi odpocząć” Bidulek zaiste ma strasznie z całym tym swoim wianuszkiem…
Anime mocne 8/10, lepszy harem był chyba tylko w Sekai Saikou no Ansatsusha, a romans to zdecydowanie lepszy w Rakudaki kishi no cavalary… Osobiście polecam to anime