Status: Zakończony Studio: CoMix Wave Films Rok produkcji: 2019 Czas trwania: 1 hr 54 min Typ: Film Odcinki: 1
Morishima Hodaka w wieku szesnastu lat ucieka z rodzinnej miejscowości do Tokio. Na miejscu zaczyna poszukiwania pracy, jednak po pewnym czasie uświadamia sobie, iż w jego sytuacji nie ma szans na znalezienie niczego legalnego. Wykończony i głodny wchodzi do pobliskiego baru szybkiej obsługi, gdzie młoda, życzliwa sprzedawczyni funduje mu posiłek. Hodaka przypomina sobie o wizytówce otrzymanej od mężczyzny poznanego na statku podczas rejsu do Tokio i postanawia się z nim skontaktować. Następnego dnia ów mężczyzna zatrudnia go w swym małym wydawnictwie zajmującym się opisywaniem między innymi miejskich legend. Pierwszym zadaniem chłopaka jest zgromadzenie materiałów na temat Hare Onna (kobiety niosącej dobrą pogodę). Pewnego dnia w trakcie poszukiwania dowodów na jej istnienie w Tokio, przez przypadek zauważa dziewczynę pracującą w fast foodzie w towarzystwie dwóch podejrzanych mężczyzn zajmujących się naganianiem młodych dziewcząt do pracy w klubach dla dorosłych. Hodaka bez zastanowienia decyduje się jej pomóc…
Powiedziałabym że Your Name było lepsze, choć prawdę mówiąc oba te filmy są na równym poziomie. Czyli oba są ZARĄBIŚCIE CUDOWNE
Bardzo ładna kreska, jeśli jesteś grafikiem albo rysownikiem to możesz doszukiwać się tu inspiracji. Fabuła też cholernie interesująca i przyznam że parę razy się wzruszyłem.
Bardzo miła produkcja. Ciekawe postacie, przepiękna kreska i scenografia. Muzyka trafia idealnie w punkt. Fabuła fajnie rozbudowana, z przekazem, choć zmieniłabym parę wątków, a zakończenie mogło być lepiej dopracowane. Nadal ubolewam, że relacja Natsumi I Keisuke została trochę spłycona, bo mogłoby być z tego coś interesującego. Polecam :^)
Oglądam to dosłownie po obejrzeniu ‘Your name’ i jak tylko zauważyłam Takiego i Tą drugą laske (zapomniałam jak sie nazywała) to miałam buzie tak szeroko otwartą, jakoś mi sie styl kojarzył z ‘Your name’
cudo, aż sie popłakałam
Autor “Kimi no Na wa” i cała obsada znowu dała radę (nawet można powiedzieć, że pewna postać to taki easter egg :P). Naprawdę świetne anime. Historia poruszyła i była moim zdaniem bardziej radosna niż w wcześniej wspomnianym dziele. Postać tego Ojca co mu pomógł naprawdę na plus. Generalnie ten wątek jego rodziny i samego siebie jest ciekawą poboczną odskocznią, Sam widział siebie z przed kilku lat w Hodaku (nie wiem jak to się odmienia). Co mogę powiedzieć. Po prostu piękne o miłości 2 nastolatków w troszkę fantastycznym świecie. (jedyne czego mogę się doczepić tutaj jak w “Kimi no Na wa”, że zakończenie wyjaśnia cały spektakl (co jest na plus) ale w taki sposób jakby deadline się zbliżał i trzeba szybko się wyrobić. Dziwnie to ująłem ale może po obejrzeniu zrozumiecie o co mi chodzi.
POLECAM OBEJRZEĆ
kocham, kocham i jeszcez raz kocham
bardzo dobre anime polecam :'(
Boziu :<
Bardzo bardzo dobre anime i bardzo ciekawe polecam wszystkim