Status: Zakończony Studio: 8bit Rok produkcji: 2014 Czas trwania: 23 min. na ep. Sezon: Jesień 2014 Typ: TV Odcinki: 13
Akademia Mihama to z pozoru zamknięta placówka edukacyjna, która powstała by wychowywać uczniów nie potrafiących znaleźć dla siebie miejsca w świecie, tak naprawdę zaś jest ona niczym ogród i więzienie w jednym, zbudowane by przechowywać jabłka, które spadły zbyt daleko od jabłoni. Jakiekolwiek jednak cele przyświecały założeniu tejże szkoły, póki co służy ona za dom dla piątki dziewcząt – każda z nich ma natomiast swoje powody, dla których się tutaj przeniosła. W zależności od tego jak na to spojrzeć, czy traktując to za wadę, czy zaletę, bohaterki prowadzą jałowe, acz spokojne i komfortowe życie za murami Mihamy. Ich z góry określony rytm dnia zostaje jednak zaburzony, gdy do szkoły przybywa pierwszy uczeń-chłopak – wręcz niedorzecznie trudny w zrozumieniu Yuuji Kazami. Czy okaże się on elementem, który dziewczyny potrzebowały, by ponownie wziąć się w garść i wreszcie zrobić coś ze swoim życiem? Czy może ich ciężka w udźwignięciu przeszłość okaże się dla nich przeszkodą nie do pokonania? No i kim właściwie jest Yuuji? Nie można bowiem odrzucić możliwości, iż to właśnie on niesie ze sobą najcięższe brzemię spośród wszystkich uczniów Akademii Mihama
Młoda wiedziała kiedy się ustawić i ogarnąć sobie ochroniarza, ponadto fajnie ze zostało to jakkolwiek dopowiedziane i cieszy fakt że Yuuji wziął zwiał z dzieckiem, niemniej jednak z całego odcinka denerwuje jedynie to właśnie ten dzieciak wyszedł najgorzej niby odcinek miał ją przedstawić jako bohaterkę ale jej dziecinność i powrót po drzewko w sytuacji w jakiej się znalazła była czystą tragedią
Ale tej odcinek był mocarny, holy moly ze tez John Wick wyszedł rok po tej serii bo mógłbym przysiąc że te dwie serię są wręcz identyczne Protag bawił się z pościgiem jak kot i mysz ostatecznie w końcu i tak ubił swojego zleceniodawcę co wyszło Cholernie mocne, szkoda tylko że nie wybił całego zarządu agencji, a w szczególności tą blondynę bo jest denerwująca o chyba nie posiadałbym się ze szczęścia gdyby tam rozplanowali tę serię
Co by nie było w końcu Protag jest niezwykle podobny do Wicka wszakże podobnie on przeszedł na coś w rodzaju urlopu… Śmiech na sali ale nie zdziwiłbym się gdyby scenarzysta Johna Wicka wzorował się na tej serii jako że wyszła ona wcześniej niż sam film
It was perfect! Perfect . Karma come back bitch!!!