Nanatsu no Taizai: Fundo no Shinpan Odcinek 13

Erokokijami pisze:

Ludocwel sku**denerwujący był, jest i na szczęście nie będzie, zaciekawiło mnie jak teraz potoczy się historia Maela ostatniego aniołka
Jak miło by Meliodas nie wyglądał w swojej karzełkowatej formie tak błagam ten strój wygląda tragicznie, już lepiej to wyglądało w jego dojrzalszej formie
Nie da rady, to jest dramat, dno dna tyle mówili że jaka ta klątwa jest potężna rzucona przez bogów tyle płaczu, gniewu, rozpaczy i się okazuje że można ją ściągnąć w parę chwil Meliodas wyraźnie od początku mógł zdjąć tą klątwę przebudzając swoją prawdziwą formę i naprawdę postanowił ją odblokować dopiero po po powrocie z czyśćca, jedynym powodem dla którego tego nie zrobił było że się jej po prostu obawiał, absurd na absurdzie, absurd pogania twórcy chyba faktycznie się już pomysły skończyły

Koncert na dwa głosy dla Hawka był całkiem przyjemny, ponadto niezwykle brakowało starej niezdarnej Elizabeth miło że przynajmniej fajny smaczek tego był podczas napisów

Koniec Arcu to i musieli dodać dramaturgi na sam koniec, coraz bardziej chce mi się płakać patrząc jak ta seria się zatraciła, z anime 9/10 stało się kupą gówna które można by było ocenić sentymentalnie na góra 6/10