Youkoso Jitsuryoku Shijou Shugi no Kyoushitsu e (TV) 2nd Season Odcinek 6

Erokokijami pisze:

Kushida ma potężnego pionka którym mogłaby z szachować (do matowania co prawda wciąż daleko) w postaci odcisków palców Ayanokojiego na swoim mundurku, nie jest w stanie tego dobrze wykorzystać, bądź też sama nie jest jeszcze pewna w jaki sposób miałaby to wykorzystać…
Następny momemt szkoda że nie pokazali całego biegu Ayanokojiego, bo też ciekaw jestem czy można by było go zestawić z Panem Usainem Boltem…
Ciekawa sprawa jest z oczami Kushidy już w poprzednim sezonie mnie to zastanawiało ale w swojej milutkiej formie ma karmazynowy gradient, gdy tylko pokaże swoją prawdziwą osobowość ma już je jasno fioletowe…
Końcoweczka mistrzostwo z początku bolało mnie że Ryuuen wyłożył się na dyktafonie, bo sam twórca kreował go na niemałego geniusza i trochę się zawiodłem bo pomysł z nagrywaniem dyktafonem nagrywającego dyktafonem mi się średni wydaje, ostatecznie całą akcję i tak zdominował Ayanokoji

Wysoki Elf pisze:

matko boska! w takiej szkole to bym się nie cackał i miał NOONSTOOP wł dyktafon. Oczywiście wizyta u psychiatry + benzo.

Natix pisze:

[koncowka] jezeli ayanakoji to zrobil i zaplanowal to jest giga chad

PePe pisze:

bardzo Wykwintny odcinek jak i same napisy, muszę przyznać, że takich szybkich, a dobrych napisów się nie spodziewałem. Budzą szacunek B)

Lewiathann pisze:

zajebiste

momonga pisze:

ależ końcówka