Na dworze cesarskim w starożytnych Chinach minęło kilka miesięcy, odkąd siedemnastoletnia Maomao została porwana i zmuszona do pracy jako podrzędna służąca w pałacu cesarza. Mimo to udaje jej się zachować ciekawskiego i pragmatycznego ducha, planując pracować, póki nie przeminą lata jej niewoli. Jednak pewnego dnia dowiaduje się, że dwoje niemowląt cesarza śmiertelnie zachorowało. Postanawia potajemnie podjąć działania, wykorzystując swoje farmaceutyczne doświadczenie nabyte podczas dorastania w biednej dzielnicy czerwonych latarni.
Pomimo prób zachowania anonimowości, Maomao szybko przyciąga uwagę eunucha Jinshi, który dostrzega jej talent. Maomao wkrótce trafia na dwór cesarza, gdzie stopniowo zdobywa sławę, wykorzystując swoją wiedzę i ekscentryczną osobowość do rozwiązywania różnych zagadek medycznych.
Wow… Po prostu Wow, ostatnim razem kiedy spotkałem by historia poboczna w serii wywołała takie zamieszanie było jak się nie mylę w pierwszym sezonie “Mairimashita! Iruma-kun” i tamtejszy “Historia pewnej miłości” podobnie sprawa wygląda w przypadku tej serii historia poboczna która zajęła większość odcinka i która została genialnie przemyślana czy to przez same Postacie w niej uczestniczące czy w końcu samego autora
Zwykła literówka, zdarza się 😛
A nie wiem, czy mi się zdaje, ale “nie” z przymiotnikami raczej piszemy łącznie 😀
Albo mi się zdaje albo tłumaczenie jest nie dobre np: “ty zwykła plotka”. Nie powinno być to zwykła plotka?
Prosze o jeszcze,pliss ja nie wytrzymam więcej w niepewności