Mairimashita! Iruma-kun 2nd Season Odcinek 21

Erokokijami pisze:

Sezonik nader przyjemny śmiem twierdzić że nawet lepszy od poprzedniego, jedną ze zdecydowanie ciekawszych rzeczy był “cykl zła” u Irumy było to miłą odmianą od jego dziecinnej wersji jaka była na codzień w zasadzie jak bardzo mi się koncept tego pomysłu i wykonanie podobały tak powód przez jaki Iruma miał ten gorszy okres był słaby, wręcz żenująco prosty

Drugim z ciekawszych pomysłów tej serii to to że postacie poboczne niezwykle niechlujnie bo niechlujnie no ale jednak zostały przedstawione w arcu Walter Parku, sama relacja Kalego i Opery i to jak Opera go cudnie gnębi jest czymś pięknym w zasadzie był to jeden z ciekawszych aspektów tego sezonu

Początkowo uważałem że przyjemne będzie że w końcu nie Iruma będzie grał pierwsze skrzypce podczas walki z smoko-giganto-chomikiem tylko święta trójca tak niestety się ciut zawiodłem jako że Irumy skradł kluczowy moment ( ´•︵•` )

No ale jednak co “najważniejsze” albo dokładniej to “najważniejszy” był przedostatni odcinek który był raczej czymś czego każdy wyczekiwał, osobiście obawiałem się ze w tej komedii sceny romansu nie dojdą do skutku i było to kompletnie niepotrzebne jako że twórca materiału źródłowego zrobił bombową mieszanke romansu z odcinkiem basenowym pełnym fanserwisu, mam osobistą nadzieję że nie był to pierwszy i ostatni raz (~˘▽˘)~

Ostatni odcinek też był niezwykle przyjemny jako że została mniej więcej nakreślona postać poprzedniego władcy demonów i zasadniczo zastanawia mnie przy tym jedno czemu był on tak podobny do gatunku z którego pochodzi Ronove ༼ಢ_ಢ༽

A tam ogólnie sezonik był mocnym 9/10 jaki że był zarówno niezwykle komiczny ale całkiem dobrze zobrazował też poważne wątki

DatGuyRedux pisze:

Dawać trzeci sezon!!! 😀

Panto pisze:

za mało komentarzy pod tym anime
:,(