W świecie, gdzie można zmienić swoją duszę w broń, istnieją magiczni rycerze. Ich zdolności oceniane są w skali od A do F, przy czym jest to poziom wrodzony i niezmienny. Ikki Kurogane pochodzi z zasłużonej rodziny, ale ma tylko najniższy stopień, skąd przezwisko "Najgorszy" i szykanowanie. Jednakże jest to osoba niepoddająca się przeciwnościom losu.
Pewnego dnia wpada na przebierającą się Stellę Vermillion, europejską księżniczkę o dużym temperamencie i mocy magicznej na poziomie A, którą zdołała okiełznać dzięki ciężkiej pracy. Przybyła do Japonii szukając sposobu dalszego rozwoju swoich zdolności dla dobra ojczyzny. W wyniku niezręcznej sytuacji dochodzi do pojedynku, na który "Najgorszy" Kurogane, ku zdziwieniu Stelli, przystaje. Czy stosowany system oceniania oddaje możliwości rycerza? Jak rozwiną się ich relacje, gdy zrozumieją, jak wiele ich łączy?
Pomimo tego że robiąc rewatch tej świetnej serii to nadal nie da się przejść obok tego świetnie napisanego scenariusza zarówno zachowanie, pomysły jak i sposób wypowiedzi Ikkiego nadal są niezwykle humorystyczne
Chcąc nie chcąc ostudzenie zapału Stelli jednym zdaniem jest po prostu godne podziwu
Swoją drogą bardzo przyjemnym aspektem rewatchów jest zobaczenie czegoś na co poprzednim razem się nie zwróciło uwagi tak jak teraz znalazłem ciekawy szczegół którego poprzednim razem nawet nie zauważyłem w minucie 10:53 oraz 16:13 po lewej stronie ekranu na ławce siedzi prawdopodobnie przewodnicząca Toudou Toka, ponadto równą minute później pokazana została kolejne dziewczę z wianuszka Ikkiego Ayatsuji Ayase również oglądająca pojedynek niby głupie ale wcześniej dość nie kojarzę bym to zauważył