Oglądaj Strike the Blood Odcinek 24 online pl, nie zapomnij o udostępnieniu odcinka w serwisach społecznościowych! Anime Strike the Blood pl w najlepszej jakości i bez reklam tylko na desu-online.pl. Sprawdź również nasze pozostałe serie!
Wydanie: BDRip
Napisy: hanzou
Seria naprawdę przyjemna, pocieszna nie mam nic do zarzucenia, a przynajmniej tak bym chciał powiedzieć gdyby nie Himeragi i to jej ciągłe “Nie Akatsuki. To nasza walka” Pal licho schematyczność i szablonowość, ten jeden wers potrafił sprawić że w co czwartym odcinku myślałem że wyjdę z siebie i stanę obok, zrozumiałbym gdyby takie zdanie pojawiło się 2 razy na cały sezon ale średnio co 4-5 odcinek potrafiło naprawdę doprowadzić do szweskiej pasji
No ale gdyby faktycznie móc pominąć ten wątek to seria może wybitna nie była ale nawet dość przyjemna Graficznie nie ma co zbyt wiele wymagać bo tytuł ten ma już swoje lata niemniej miała swój styl co się chwali, udźwiękowienie było dosyć mierne, fabuła była przeciętna pomimo że seria miała spory potencjał to został on bardzo szybko zaprzepaszczony
Postacie miały swoje wzloty i upadki jednak praktycznie do każdej można przypisać notkę bycia równie płytkim co morze bałtyckie Protagowi co prawda jakąsik historię opowiedzieli i naopowiadali jaki to on nie jest potężny jednak przez całą serię można wymienić co najwyżej ze dwa momenty kiedy to pokazał klasę gdzie w reszcie przypadków dostawał lepę która gasiła go w moment sporym minusem był warunek dla odblokowania kolejnego chowańca zasadniczo prędzej wygląda to jak uzależnienie od krwi małolat, a w przypadku autora co najwyżej jak jakieś chore zboczenie
Himeragi szkoda nawet komentować i szukać w jej przypadku jakichkolwiek plusów, pomyśleć że jednym jej wersem można było całkowicie popsuć tą serię
Asagi pomimo że była raczej dość denerwująca to otworzyła parę ciekawych wątków jak stworzonego przez nią Mogwaia sterującego całym tamtym uniwersum czy jej wątek romansu z Akatsukim wydającym się o niego ciekawszym niż w przypadku Himeragi
Kirasaka podobnie jak Himeragi była niemożliwie denerwującą postacią i nie mi co się zbytnio co rozwodzić nad jej postacią
Bardzo przyjemną postacią była Kanase i mimo że miała znacznie mniej czasu antenowego to zdecydowanie była jedną z najbardziej uroczych i przyjemnych postaci w tej serii i podczas jej Arcu był jeden z niewielu momentów kiedy to Akatsuki pokazał klasę, w sequelu liczę że rozwiną jej relacje z siostrą
Postać Yaze była chyba jedną z najbardziej tajemniczych w tej serii i pomimo że niewiele wiadomo o nim czy o organizacji dla której pracuje to wydaje się bardzo ciekawą postacią
Na koniec poziom serii się ciut podniósł z uwagi że dwa ostatnie odcinki były dość dobrze zrobione i co najciekawsze przedstawili córkę Himeragi która mimo krótkiego występu na pierwszy rzut oka wydała się dość nietuzinkową postacią która dodatkowo otworzyła bardzo ciekawy wątek
Podsumowując seria była średnia głównie z uwagi na słabo zrobiony romans, zaprzepaszczony potencjał, płytkich bohaterów i denerwującą wręcz szablonowość 6,5/10 to jest góra co powinna ta seria otrzymać była ona równie ciekawa co denerwująca
Dobra rozwalili mnie teraz tym zakończeniem, idę się zakopać w następną część😳
Dla maniaków supermocy takich jak ja seria wręcz wyśmienita. Polecam i biorę się za kolejną część! 🤩