!!!OTWORZYLIŚMY REKRUTACJĘ!!!
Zapraszamy wszystkich chętnych do naszego działu >>Rekrutacji<< !
Aktualnie rekrutujemy na stanowiska
- Uploader

Recenzja “Acchi Kocchi”

Acchi Kocchi (あっちこっち)

 

 

Fabuła

 Anime zostało wyemitowane jesienią 2012 roku.
Tutaj trudno powiedzieć cokolwiek o fabule z jednego prostego powodu… nie ma jej tam zbyt wiele.
Każdy odcinek prezentuje nam nową sytuację, w jakiej znajdują się nasi bohaterowie, lecz postaram się przedstawić jakiś zarys fabularny, aby ukazać, jak to wszystko wygląda.

Protagoniści: Tsumiki Miniwa, Io Otonashi, Sakaki Inui, Hime Haruno oraz Mayoi Katase tworzą paczkę przyjaciół.

Jak wspomniałem wyżej, w każdym odcinku obserwujemy nowe zdarzenia, w jakich biorą udział nasze postacie.
Pomiędzy wszystkie te wydarzenia, wplątany jest tylko jeden wątek, a mianowicie, wątek miłosny
Dotyczy on Tsumiki oraz Io.
Miniwa jest zakochana w nic nieświadomym chłopaku, dzięki czemu możemy doświadczyć wielu zabawnych (lub czasem niezręcznych) sytuacji.

Produkcja jest wypełniona różnymi absurdalnymi wydarzeniami (Tsumiki używająca nadludzkiej siły czy Mayoi wyciągająca zza pleców wyrzutnię śnieżek).
Lecz ten absurd dodaje właśnie “tego czegoś” do anime i przez to nie raz możemy się zaśmiać…

 

Bohaterowie

 Tutaj postaram się krótko opisać bohaterów :^)

Io – spokojny i opanowany chłopak, jest on miły i lubiany przez wszystkich.

Tsumiki – niziutka cicha dziewczyna, swoim zachowaniem (jak i po części wyglądem) przypomina kota. Często czuje się zawstydzona, gdy jest w pobliżu swojego ukochanego.

Sakaki – pełny energii chłopak, można go nazwać grupowym “klaunem”, który często robi sobie żarty z innych.

Hime – milutka, lecz strachliwa dziewczyna, która zawsze będzie w stanie komuś pomóc.

Mayoi – głośna, jednak genialna dziewczyna, nazwałbym ją “kobiecym odpowiednikiem Sakakiego” i można to stwierdzić po tym, jak nie raz się dogadują…

W serii występują też inne postacie i myślę, że mogę chociaż podać ich imiona: Miiko Inui, Kikue Sakuragawa, Saki Sakimori, Kana Miyama oraz Kyōya Saibara.

 

Oprawa Graficzna

 Kreska w produkcji nie wypadła źle i dość dobrze podkreślała prezentowany świat oraz przedstawione tam sytuacje.
Nie była ona “sztywna”, przez co twórcy mogli zaszaleć, w niektórych sytuacjach.

Tła są przyjemne dla oka i to, co przykuło moją uwagę, to kropki na postaciach, które jedynie wypełniały przestrzeń, co dawało nam do zrozumienia, że są one właśnie tylko dekoracją i niczym więcej. Bardzo spodobał mi się ten zabieg i chciałbym go zobaczyć w innych “luźniejszych” produkcjach.

“Animacje” wyszły dość biednie, no ale jednak mówimy tu o gatunku “Slice of life”, a uważam, że brak takowych miał swój urok :^)

Studiem odpowiedzialnym za tę produkcję było “AIC”.

 

Oprawa Dźwiękowa

 Muzyka w serii nie przykuła jakoś mocno mojej uwagi…
Lecz mogę powiedzieć, że miała ten “codzienny” wydźwięk, który jest przyjemny dla ucha i mógł nas zrelaksować.

Opening, jak i ending, nie wypada źle i lubiłem ich czasem posłuchać (ale to bardziej ending).

Muzykę do produkcji skomponował Masaru Yokoyama.

Również aktorom głosowym nie mam nic do zarzucenia, wszystkie głosy pasowały do swoich postaci i przyjemnie się ich słuchało.

 

Podsumowanie

 Tutaj mogę powiedzieć, że polecam tę serię tylko wtedy, gdy chcemy obejrzeć coś spokojnego.
W tej produkcji nie ma praktycznie żadnych “stresujących sytuacji”, możemy się zrelaksować i śmiać z przedstawionych tam wydarzeń ^^

Polubiłem to anime, lecz niestety, to tyle, ile mogę powiedzieć, ponieważ “szału nie było”.

Ale jak wspomniałem wyżej… polecam, gdy chcemy się zrelaksować :^)

 

Ocena Recenzenta

 

Postacie: 8/10
Grafika: 7/10
Fabuła: 6/10
Muzyka: 7/10

 

Rekomendacje

Toki wo Kakeru Shoujo „Toki wo Kakeru Shoujo” czy inaczej „O dziewczynie skaczącej przez czas” to film trwający około godzinę i 40 minut z gatunku science fiction oraz romans. Został…

Fabuła Sezon 1 Świat przedstawiony w serii, w którym życie roślinożerców i mięsożerców splata się ze sobą każdego dnia, zamieszkują antropomorficzne zwierzęta. Główny bohater Legoshi, uczeń Akademii Cherryton, wilczy członek…

Komentarze

Dodaj komentarz