Sto lat temu między ludzkością a bestiami toczyła się wielka wojna. Po zakończeniu wojny zaproponowano coroczną tradycję, w ramach której składano ofiarę z kobiet do spożycia przez Króla Zwierząt. Ta tradycja jest kontynuowana, do czasu gdy 99. ofiara, 15-letnia Sariphi, zostaje zabrana ze swojej wioski do królestwa Ozmargo, w którym żyją bestie, a wstęp dla ludzi jest zabroniony.
Ale Sariphi nie przypomina poprzednich ofiar. Jej optymizm i brak strachu przed bestiami i jej losem zaskakuje skądinąd przerażającego Króla. Zaintrygowany poświęceniem księżniczki i jej historią, pozwala jej swobodnie wędrować po królestwie aż do nocy objawienia, pomimo potencjalnego oburzenia. Sariphi i król nie wiedzą, że ich krótki czas spędzony razem powoli zaczął zapowiadać coś niewyobrażalnie innego dla przyszłości Ozmargo.
Chyba chodzi o Franky’ego.
24 letni facet a ryczy na anime… i to romansidle.. ale odcinek był wstaniały
Cudny odcinek minął jak oka mgnienie, fajna sprawa że wprowadzili jako taki dramat przywołując bestię dopięro 3 dnia, sama bestia też była całkiem zabawna… Jednakowoż zdecyduwanie najlepsza scena była w trakcie napisów kiedy to Sarphie spadała prosto w kierunku Leo
Swoją drogą ten ptak ma chyba tego samego VA co któraś z postaci Spy X Family tylko za Chiny nie mogę sobie przypomnieć która
Niemniej spodziewałem się że odrodzenie Feniksa ciut dużej się odwlecze przynajmniej tak do 9 odcinka, do jakiejś tragedii czy coś, jak dla mnie za szybko pociągnęli ten wątek