Recenzja „Akudama Drive”

Akudama Drive 

 

Wiele lat temu Wielka Wojna Domowa spustoszyła Japonię, pozostawiając kraj podzielony między dwa regiony: Kansai i Kanto. W Kansai szalenie niebezpieczne zadanie zostaje powierzone przez tajemniczego czarnego kota grupie złoczyńców. Niefortunnie dołącza do nich zwykła dziewczyna, która razem z najniebezpieczniejszymi Akudamami musi wykonać niewykonalną misję.

Ilość odcinków: 12

Gatunek: Akcja, Sci-Fi, Przestępczość

Studio: Studio Pierrot

Data emisji: sezon jesienny, 2020

Fabuła

Większość osób pragnie być miła, lecz nie zawsze jest to możliwe lub ciągnie za sobą niespodziewane konsekwencje. No cóż, taki los spotkał młodą dziewczynę, która przyjęła pseudonim Oszustka. Chcąc być miłą, wpakowała się w, dosłownie, bagno, które zagraża jej życiu. Zapowiada się ciekawie, nieprawdaż?

Oszustka przypadkowo wpada na inne Akudamy, chcąc bronić swoje życie, zostaje wciągnięta w niebezpieczną misję, za której wykonanie wszystkich jej uczestników czeka obfita nagroda.

Akudama Drive zawiera w sobie obraz społeczeństwa, gdzie przestępczość jest tak tępiona, jak to tylko możliwe. Kraj zdominowany przez totalitarną policję, która posiada do swojej dyspozycji roboty oraz szybszy sposób kontaktu, niż aktualne połączenie na numer alarmowy. O, prawie zapomniałem, przestępcy są w stanie otrzymać wyroki przekraczające grubo ponad wiek ograniczenia wolności, czyż to nie jest czyste szaleństwo? Dokładnie, to jest szaleństwo. Ciężko jest nawet inaczej opisać ten tytuł, gdyż fabuła jest szybka, dynamiczna oraz ciekawa. Skrajna ilość bezwartościowych scen, a większa ilość walk, podczas których przyczyny działań bohaterów często są wyjaśniane przez nich samych. Jest to znacznie lepszy zabieg niż stosowanie narracji trzecio-osobowej.

Tajemniczość, charyzma, wyjątkowość – są to niektóre z cech tej serii. Wybitne postacie, kierujące się własnymi celami, a zarazem będące idealnie zgraną grupą bandytów, które muszą się zmierzyć z państwem, aby wykonać tajną misję. Początkowo wszystko przebiega neutralnie, lecz później przeradza się to w coś na skalę znacznie większą, niż można było się spodziewać.

Niestety nie obyło się bez żadnych minusów. Tutaj również się one pojawiły, lecz wymienienie ich nie jest możliwe bez spoilerowania, dlatego musicie dopatrzeć się ich sami. 😀

 

Postacie

Siedem najniebezpieczniejszych przestępców, każdy o innej przeszłości oraz cechach personalnych. Kombinacji, aby nie było nudno, jest sporo, gdyż każdy może udzielić się w inny sposób w fabule. Otóż tak też się stało, dostajemy rozbudowany profil każdej Akudamy, wliczając w to ich przeszłość, sposób postępowania, charakter, wygląd. Naprawdę jestem dumny ze Studia Pierrot, że wykonali tak rewelacyjną robotę, dali każdemu tzw. pięć minut sławy.

Przestępcy zwracają się do siebie pseudonimami, jest to bardzo ważny szczegół, który pozwala nam na poszerzoną interpretację tego tytułu.

Chciałbym również podkreślić, iż postacie posiadają cechy ludzkie. Kierują się własnymi ideami, lecz gdy trzeba, to potrafią się zjednoczyć i stworzyć naprawdę silną bandę, której pokonanie stanowi ogromny wyczyn. Zwróćcie również uwagę na ich relacje, które się rozwijają wraz z akcją i często stawiają „kropkę nad i” podczas podejmowania radykalnych i nieodwracalnych decyzji.

Bohaterowie są naprawdę rewelacyjnie zrobieni, lecz dokładniejszy ich opis nie obyłby się bez spoilerów…

 

Estetyka

Estetyka tego anime na pierwszy rzut oka jest wręcz odpychająca, jest inna i niecodzienna, mocno wyróżniająca się wśród aktualnych „norm”. Jednak z czasem widz zaczyna doceniać to, co jest wyjątkowe, co wręcz uprzyjemniają seans. Studio odwaliło doprawdy nieziemski kawał roboty. Została zastosowana technika kontrastu oraz płynności przemiany barw, z którą niejeden artysta miałby problem. Poza tym została zastosowana przepiękna wizualizacja miasta, którym dominuje cyberpunkowa rzeczywistość.

Idąc dalej tym tokiem, warto wspomnieć o naprawdę bardzo dobrych walkach, które są wykonane z największą dokładnością, żaden szczegół nie został pominięty, twórcy zadbali nawet o mniej istotne elementy, które nie są chamsko rozmywane oraz minimalizowane, aby zminimalizować koszty grafiki.

Warto zwrócić również uwagę na mimikę bohaterów oraz ich zachowania, które nie są upiększone i ograniczone do minimum, a wręcz przeciwnie! Widzimy pełną pulę emocji i zachowań charakterystycznych dla człowieka, który znajdowałby się w podobnej sytuacji, co bohaterowie. Szczególnie uwidoczniony strach i złość jest jedną z najpiękniejszych rzeczy.

Opening wręcz idealnie wpasowuje się w estetykę całego anime. Jest to mocny, cyberpunkowy utwór autorstwa japońskiego zespołu SPARK!!SOUND!!SHOW!!. Jest to muzyka, która również towarzyszy w ważniejszych momentach odcinka, przez co odbiorca łatwiej może wczuć się w powagę sytuacji oraz sam fakt, że cel, o który walczą bohaterowie, nie jest wcale taki łatwy do osiągnięcia.

Co do samej oprawy dźwiękowej, którą możemy usłyszeć podczas odcinka, prezentuje się ona jako niebłaha i dobrze skomponowana. Ciężko jest popaść w monotonię, bądź znudzenie, nie można zaprzeczyć, że gdy towarzyszy akcji z pewnością umila seans.

Ending jest przeciwieństwem opening’u. Sama muzyka jest bardziej powolna i też trochę bardziej “radosna”. Warto też zwrócić uwagę na zachowanie grafiki w kolorystyce monochromatycznej, w momencie gdy opening był pełen kolorów, które podchodziły nieraz pod odcienie wręcz neonowe. Po obejrzeniu wszystkich odcinków powinniście z łatwością odgadnąć, co autor miał na myśli, poprzez ten przekaz.

 

AMV

Pamiętajcie, że oglądacie na własną odpowiedzialność, gdyż mogą się tam pojawić spoilery.

https://www.youtube.com/watch?v=LnXL5S9ViMc

 

Podsumowanie

 

Reasumując, jest to seria naprawdę warta obejrzenia. Większość wątków zostaje zamknięta, a fabuła ma dynamiczny rozwój (może z czasem zbyt szybki). Postacie, grafika oraz muzyka zostały zaprezentowane rewelacyjnie. Szczerze, to nawet mam chęci obejrzeć ten tytuł jeszcze raz i zobaczyć, czy jeden szczegół (o którym nie wspomniałem, gdyż jest spoilerem), dalej będzie mi przeszkadzać. Mimo wszystko, aktualnie oceniam serię na 9/10.

Ocena recenzenta

Fabuła: 8,5/10

Bohaterowie: 9/10

Grafika: 10/10

Muzyka: 7.5/10

Ocena ogólna: 9 /10

 

Recenzent: Miq

Akudama Drive możecie obejrzeć tutaj!

Rekomendacje

Witajcie! Jesteśmy już na finiszu sezonu jesiennego, więc nadeszła chwila, by przedstawić wam listę serii z sezonu zimowego, które zamierzamy dla was przetłumaczyć!   1. Horimiya Opis: Choć w szkole…

Tokyo Comic Con 2020 odbędzie się online Pracownicy Tokyo Comic Con 2020 ogłosili w czwartek 20 sierpnia, że wydarzenie odbędzie się online w tym roku w dniach 4-6 grudnia. Tokyo…

Komentarze

Dodaj komentarz