Byousoku 5 Centimeter
Jest to trwający lekko ponad godzinę film wyprodukowany przez studio CoMix Wave Films, którego emisja odbyła się 3 marca 2007 roku. Co ciekawe, jest to oryginalne dzieło, które dopiero w ciągu kolejnych miesięcy otrzymało adaptację w postaci noweli, a w późniejszych latach doczekało się również własnej mangi. Napisaniem obu książkowych historii zajął się Makoto Shinkai, a rysunki do mangi wykonał Yukiko Seike.
Fabuła
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, co mogą czuć osoby, które darzą się wzajemnym uczuciem, lecz żadne z nich nie jest w stanie tego wyznać? Głównymi bohaterami filmu są Takaki Toono oraz Akari Shinohara – para znająca się praktycznie od najmłodszych lat, a ich uczucia względem siebie nieustannie kiełkują, jednak przyszłe wydarzenia sprawiają, że dystans między nimi zdaje się jedynie powiększać.
Tytuł ten kładzie szczególny nacisk na problemy, jakie niesie za sobą miłość na odległość, a także prezentuje nam ewentualne skutki zgubnej nadziei, która może nam w takiej sytuacji towarzyszyć. Cała opowieść jest podzielona na 3 epizody, spośród których ten ostatni jest w pewnym sensie podsumowaniem wydarzeń z dwóch poprzednich, przedstawiają nam one konkretne chwile z życia protagonistów i to, jak zmagali się ze swoją samotnością. Osobiście bardzo przypadł mi do gustu sposób, w jaki jest nam przedstawiana historia, ponieważ sporą rolę odgrywa tutaj narrator. Nie zawsze jest nim ta sama osoba, a wręcz mógłbym powiedzieć, że wciela się w niego ten, którego uczucia wydają się najbardziej kluczowe w danym epizodzie. Uważam, że taki zabieg bardzo pasuje do całokształtu zaprezentowanego przez twórców, w innym przypadku produkcja mogłaby mieć nieco większe kłopoty z tym, aby dać nam do zrozumienia, co czują bohaterowie.
Klimat i akcja
Jeżeli chodzi o sam gatunek, to nie można zaprzeczyć, iż mamy do czynienia z romansem. Nikt jednak nie powinien oczekiwać od tego filmu wesołego nastroju, a tym bardziej elementów komedii. Jest to bowiem bardzo melancholijna przygoda, w której trakcie smutek przeszywa głównych bohaterów od wewnątrz, a ich pragnienia i związana z nimi nadzieja niekoniecznie prowadzą do pozytywnych rozwiązań. Akcja toczy się powoli i pozwala nam dokładnie pochłaniać to, co w poszczególnych momentach dzieje się na ekranie.
Postacie
Tych jest naprawdę niewiele, gdyż poza dwójką głównych bohaterów i protagonistką drugiego epizodu jest ich zaledwie kilka, w dodatku nie mają one większego wpływu na fabułę. Najważniejsza trójka została jednak bardzo dobrze zarysowana, każde z nich walczy zarówno z poczuciem samotności, jak i pragnieniem wyznania miłości drugiej osobie. Ich wewnętrzne monologi sprawiają, że przeżywamy to wszystko razem z nimi. Zachowania tych postaci niejednokrotnie skłaniają do małych przemyśleń, pokazując tym samym, że czasem naprawdę trudno zrobić nam ten pierwszy krok w kierunku innej osoby, do której czujemy coś więcej.
Oprawa graficzna i dźwiękowa
Muszę przyznać, że oprawa graficzna i animacja w tym filmie to po prostu coś pięknego. Jeszcze ciężej nie zachwycić się jakością wykonania, kiedy uświadomimy sobie, że jest to przecież animacja z 2007 roku. Poszczególne sceny potrafią zaprzeć dech w piersiach, nie tylko te wypełnione wspaniałymi kolorami, ale i te ponure i smutne. Muzyka również spełnia swoje zadanie i buduje genialną atmosferę. Chciałbym się przede wszystkim odnieść do kilkuminutowej piosenki, która została zawarta w ostatnich minutach seansu. To właśnie ona sprawia moim zdaniem, że nabieramy chęci na przemyślenia odnośnie do tego, co spotkało protagonistów, a także spełnia się ona jako idealne zakończenie całości.
Podsumowanie
Obejrzyj to anime, jeśli gustujesz w:
– poważnych romansach, od których bije melancholia;
– dokładnie zarysowanych postaciach i ich uczuciach;
– tytułach genialnie wykonanych ze strony technicznej.
Nie oglądaj tego anime, jeśli gustujesz w:
– luźnych romansach lub takich z elementami komediowymi;
– produkcjach przesiąkniętych wesołą atmosferą;
– szybko rozwijającej się akcji.
Autorka powyższego plakaciku: Rudusia
