Recenzja „Cowboy Bebop”

Cowboy Bebop

Cowboy Bebop to oryginalne anime, wychodzące w formacie epizodycznym na przestrzeni 1998 i 1999 roku. Jest ono połączeniem wielu rozmaitych gatunków takich jak sci-fi, western i komedia, wraz z połączeniem elementów świata postapokaliptycznego, co zwróciło uwagę wielu odbiorców na całym świecie, czyniąc je 43. najczęściej oglądanym anime na portalu MyAnimeList.

 

Fabuła

Anime opowiada historię Spike’a Spiegela i Jeta Blacka, łowców nagród podróżujących swoim statkiem kosmicznym o tytułowym imieniu „Bebop” po Układzie Słonecznym. Próbują oni łapać poszukiwanych przestępców w zamian za należytą nagrodę (bardzo często nieudolnie). Z racji na epizodyczny format wychodzenia tego serialu, tzn. na każdy odcinek lub dwa, przypada nowa historia, nie znajdziemy tutaj rozwiniętych wątków fabularnych, a krótkie i dynamiczne przygody głównych bohaterów. Jednak nie oznacza to, że są one płytkie i jednowarstwowe, wręcz przeciwnie, poruszane są trudne tematy egzystencjalne. Szczególnie historie Spike’a i Faye Valentine, jednej z poznanych towarzyszek początkowej pary bohaterów, dotykają ciężkich tematów i skłaniają do autorefleksji.

 

Postacie

Głównym bohaterem tego anime jest Spike Spiegel, charyzmatyczny i arogancki łowca nagród. Na co dzień nonszalancki i pewny siebie, jednak gdy przychodzi mu zmierzyć się ze swoją przeszłością, nagle staje się chłodny i opanowany, tak jakby był kompletnie innym człowiekiem. Widać, że przeszedł w swoim życiu wiele, ale wydaje się nie przejmować tym i ciągle prze na przód. Świetnym podsumowaniem jego postaci są słowa wypowiedziane przez niego samego „Whatever happens, happens”.

Wraz z postępem fabuły, do załogi zostanie wcielone wiele różnych postaci, z którymi zarówno Spike, jak i Jet, będą musieli się użerać. Zdecydowanie jedną z najciekawszych jest Faye Valentine, która jest książkowym przykładem femme fatale. Faye będąc „głową”, za którą została wyznaczona nagroda, znajduje schronienie na pokładzie „Bebopa”. Początkowo jest dosyć pasywnie nastawiona do innych i pełni bardziej funkcję gościa statku, a nie pełnoprawnego członka załogi, z czasem przywiązuje się do reszty, jednak dalej jest nieprzewidywalną kobietą, która działa według swoich zasad.

Główny antagonista serii to Vicious, były partner Spike’a za czasów jego pobytu w syndykacie. Jest on kompletnym przeciwieństwem naszego bohatera, ucieleśnieniem przysłowia „po trupach do celu”. Można go określić jako bezlitosnego i zimnego człowieka, któremu zależy tylko na głównej nagrodzie, a nie na drodze do jej osiągnięcia. Czyni go to świetnym przeciwnikiem dla Spike’a, który preferuje życie chwilą i nie martwi się tym co będzie, a tym co jest.

 

Oprawa audiowizualna

Mimo upływu lat, kreska w Cowboy Bebop, w ogóle się nie zestarzała i nadaje ona temu serialowi niepowtarzalny klimat tamtych czasów. Co więcej, myślę, że do dnia dzisiejszego jest to w ogóle jeden z najlepiej zanimowanych seriali. Na tę opinie składa się wiele rzeczy, od wielkiego przywiązania do detali, przez świetną animację walki, gdzie ruchy postaci są płynne i jednocześnie wciąż zachowują dynamikę i impet uderzeń, dochodząc do świetnego operowania światłem. Jedynym elementem, który może odstraszać jest dosyć prymitywne CGI, jednak wynika to raczej z technologii dostępnej w latach 90., a nie z niedopracowania na etapie produkcji. Na szczęście, dla tych bardziej wybrednych widzów, CGI w Cowboy Bebop, nie jest używane często, a jeśli jest, to głównie podczas krótkich scen, np. podczas podróży statkami lub podczas ujęć planet.

Cowboy Bebop bryluje nie tylko pod względem animacji, ale także pod względem oprawy muzycznej. Ilość poświęconej uwagi w tym aspekcie może sugerować, że to animacja została dorobiona do muzyki skomponowanej przez Yoko Kanno i jej zespół Seatbelts. Usłyszymy tu głównie jazz i jego podgatunki, takie jak big band lub hard bop. Oprócz utworów jazzowych, występuje tu również blues i country oraz wiele innych gatunków. Muzyka świetnie wpisuje się w akcję, jaka toczy się na ekranie, tworząc spójną całość, która zapewnia niesamowite wrażenia zarówno dla ucha, jak i dla oka.

 

Podsumowanie

Cowboy Bebop to jedna z tych pozycji, jakie fan anime musi zaliczyć na swojej drodze. Prosta, lecz chwytająca za serce fabuła, ciekawe i zabawne postacie, które same zapadają w pamięć, połączone z niewiarygodnie świetną oprawą zarówno wizualną, jak i muzyczną, sprawiają, że do dzisiaj serial ten jest doskonale pamiętany i według wielu zasługuje na miano jednego z najlepszych anime w historii. Sam zaliczam się do tej grupy osób, mnie szczególnie urzekł klimat, jaki Cowboy Bebop sobą reprezentuje, tzn. połączenie futurystycznego osadzenia akcji, z muzyką kojarzoną z latami 60. i animacją lat 90., gwarantuje on niesamowite doświadczenie podczas oglądania serialu i sprawia, że chce się do niego powracać.

 

justkargul

 

Ładujcie się na pokład Bebopa! Za chwilę startujemy…

Rekomendacje

Ochikobore Fruit Tart Ino Sakura, młoda, głupia dziewczyna, która wraz z rozpoczęciem nauki w pierwszej klasie licealnej pragnie rozpocząć swoją ścieżkę do zostania idolką. W ten sposób trafia do Domu…

Zankyou no Terror   Oryginalne dzieło studia MAPPA, które miało swoją emisję w sezonie letnim 2014 roku. Całość liczy sobie 11 odcinków.   Fabuła   Japonią wstrząsnął atak terrorystyczny na…

Recenzja Id: Invaded Z dużym poślizgiem na kanale ląduje recenzja anime, które miało swoją premierę już jakiś czas temu, bo na początku roku. Było warto.  

Komentarze

Dodaj komentarz