Recenzja “Perfect Blue”

UWAGA NA SPOILERY

Perfect Blue (パーフェクトブルー)


Fabuła i bohaterowie

Główną bohaterką filmu jest Mima Kirigoe , która jest jedną z trzech idolek w grupie o nazwie “CHAM!”

Jednak pewnego dnia Mima postanawia rzucić karierę idolki na rzecz roli aktorki i od tego momentu wszystko zaczyna się sypać.
Decyzja bohaterki nie spodobała się pewnemu mężczyźnie, który był wielkim fanem “CHAM”, jak i samej Mimy.
Zaczyna on stalkować aktorkę, wypisywać to co robiła przez cały dzień w “pamiętniku Mimy”, który był stroną internetową i tę stronę odwiedzała sama bohaterka, którą przeraził fakt, że osoba która to wypisuje wie dokładnie co robiła.
Mężczyzna posuwa się jeszcze dalej i zaczyna zabijać osoby powiązane z naszą początkującą aktorką.

Wydarzenia te, jak i ciężkie sceny w filmach w których gra Mima, powodują u niej problemy z psychiką i zaczyna widzieć ducha “przeszłej” siebie, który przekonuje ją, aby wróciła do roli idolki.
Bohaterka nie czuje się bezpiecznie, przez co popada w jeszcze większą paranoję, co skutkuje tym, że nie może odróżnić fikcji od rzeczywistości.

Naszej bohaterce stara się pomóc jej menadżerka Rumi Hidaka, która okazuje się stać za wszystkimi tymi przykrościami, które spotykają główną bohaterkę.
Na końcu filmu widzimy, że Rumi znajduje się w szpitalu psychiatrycznym, w którym okazuje się, że jej oryginalna osobowość miesza się z “prawdziwą Mimą”, a sama Mima poradziła sobie ze swoimi problemami i strachem.

 

 

Oprawa Graficzna

Grafika filmu nie wypada wcale źle, na twarzach postaci widać emocje, a nie jak to czasem się zdarza, że postać jedynie porusza ustami. 

Na ujęciach widać też pewien efekt(?) jakby lekką mgłę, co jest charakterystyczne dla produkcji z lat 90.
Cienie wyglądały bardzo dobrze i widać, że animatorzy postarali się, a same postacie wyglądały realistycznie i detale zostały zachowane.
Sceneria (aka tło) również wygląda na dopracowaną i wygląda naprawdę dobrze, co jest na swój sposób rzadkie w filmach z tych lat.

 

Oprawa Dźwiękowa

 Może teraz coś o udźwiękowieniu w omawianej produkcji.
Muzykę skomponował Masahiro Ikumi i uważam, że pasowała do produkcji, ponieważ jego muzyka robiła za bardzo dobre tło do głosów aktorów i to ona podkreślała właśnie ich barwę.
Jeśli już mówimy o aktorach głosowych, chcę powiedzieć, że wykonali swoje role wspaniale, głosy oddawały dużo emocji i pasowały do postaci w filmie co dość mocno mnie zaskoczyło, ponieważ kojarzyłem starsze produkcje z dość “sztywnymi” głosami.

Efekty dźwiękowe może nie były najlepsze, ale też nie najgorsze, jednak musimy pamiętać, że jest to produkcja z 1997 roku, więc nie powinniśmy mieć zbyt wielkich oczekiwań w stosunku do właśnie tych efektów.

 

Podsumowanie

Jak widzicie, nie rozpisywałem się zbytnio na temat tej produkcji, ponieważ uważam, że znudziłoby to was dość szybko.

Jestem świadom, że Perfect Blue nie jest produkcją dla wszystkich, ponieważ nie każdy lubi thrillery, lecz polecam dać jej szansę dla samego tematu jaki porusza.
Uwielbiam to, jak silne emocje i współczucie wzbudził we mnie ten film, i jak bardzo wbił mi się w pamięć.
Sama długość filmu to ~90 minut, które przemija bardzo szybko. 

Dziękuję za przeczytanie recenzji 🙂

 

Ocena Recenzenta

Postacie: 9/10
Grafika: 8/10
Fabuła: 8/10
Muzyka: 8/10

 

Rekomendacje

Itou Junji: Collection   Adaptacja licznych opowieści grozy wykreowanych przez Junjiego Itou, którą zajęło się Studio Deen. Anime zostało przełożone na 12 odcinków, a jego emisja odbyła się w sezonie…

Funimation rozszerza swoją usługę !!! Funimation podczas piątkowego wydarzenia (03.07.2020) FunimationCon 2020 ogłosiło ,  że jesienią tego roku rozszerzy swoją usługę strumieniowania na Meksyk i Brazylię. Firma planuje oferować wybrane…

Fabuła i bohaterowie     Moe jest to typ anime cechujący się prostotą, a jednocześnie ten gatunek jest bardzo obszerny. Możliwości, jakie nam oferuje są nieskończone – zaczynając od zwykłych…

Komentarze

Dodaj komentarz