Seiken Gakuin no Makentsukai Odcinek 1

Erokokijami pisze:

Początek fajny ale Geez kto wpadł na taki genialny pomysł by wstawić tu kościelne organy, toż to odpycha bardziej niż romans napisany przez gimnazjalistę

Patrząc na to jak kierowana jest kamera na Postacie kobiece to coś czuję że na ten moment brakuje tutaj tagu Ecchi

Bleh kolejna konspiracja, bohater który stał się władcą demonów jak najbardziej na plus jednak z dwojga złego bardziej pasowałby tutaj bardziej arogancki bohater coś na styl Hahime z Arifurety, aniżeli taki ciapowaty bojach się kobiet mały szczyl

Krwawe sceny są w tym przypadku naprawdę spory plusem, dla odmiany sporym minusem jest brak logiki, z mojego punktu widzenia jeżeli leczy się kogoś kto ma otwartą ranę otwartą brzucha to powinno leczyć się tylko ciało, a nie rekonstruwac przy tym ubrania, szczegół bo szczegół ale kłuję w oczy

Początek niby fajny jednak wątpię by seria wprowadziła coś nowego, zgaduję że ostatecznie jej ocena będzie oscylowała w granicach 6.5pkt