Yuusha Party wo Tsuihou Sareta Beast Tamer, Saikyoushu no Nekomimi Shoujo to Deau Odcinek 13

Erokokijami pisze:

Seria naprawdę ciekawa, pomimo oczywistego skierowania ku młodszej widowni i z której strony by nie spojrzeć braku jakiegokolwiek sensu czy logiki w tym tytule to jednak oglądało się ją niezwykle przyjemnie z racji że był to raczej dość spokojny tytuł z bardzo przesłodzonymi postaciami i momentami wplatanym fanserwisem

Graficznie to seria jak każda inna podkoloryzowana jasnymi barwami do bólu, animacyjnie zbytniego wrażenia nie robiła, tym bardziej animacja walki która przypominała bardziej pokaz slajdów z czasem jakimś wplecionym gifem

Postacie były mocno przesłodzone i płytkie jak może bałtyckie Protag dla przykładu był niebywale denerwujący z racji swojej zbytniej dobroci i miłego usposobienia od którego na wymioty zbierało, ponadto strasznie spłycono jego przeszłość bo jakiejkolwiek umiejętności by nie zaprezentował odpowiedź była zawsze ta sama czyli że nauczył się tego w wiosce za pierwszym razem jeszcze okej ale ilekroć się to powtarzało i tłumaczyli jego umiejętnośći w ten sposób tym częściej doprowadzało to do szweskiej pasji

Jeżeli chodzi o jego wianuszek to nie ma co tu się rozpisywać stworzony był tylko z myślą by zasłodzić czas antenowy bądź zaświecić kobiecymi atutami jak to było w odcinku kąpielowym w końcu co to za seria bez fanserwisu czyż nie, stąd też nawet nie zdziwiła mnie postać ducha w stroju pokojówki

Podsumowując tytuł 7/10 pomimo sporej szablonowości serię można pochwalić za proste choć zabawne żarty co w połączeniu z również prostymi postaciami potrafiło czasem rozbawić, kontynuacji jakoś osobiście bym nie wyczekiwał choć jakby takowa się pojawiła z pewnością bym ją obejrzał

Kira pisze:

Wie ktoś ile ma to odcinków?