!!!OTWORZYLIŚMY REKRUTACJĘ!!!
Zapraszamy wszystkich chętnych do naszego działu >>Rekrutacji<< !
Aktualnie rekrutujemy na stanowiska
- Uploader

Recenzja “Koisuru Asteroid”


Wstęp

 

Tytuły o słodkich dziewczynkach coraz częściej dają o sobie znać w świecie anime, każde z nich stara się nam ukazać życie z jak najlepszej strony, a nawet zachęcić do spróbowania nowych hobby. “Koisuru Asteroid” jest kolejną nową produkcją, w której wyjdziemy na świeże powietrze wraz z teleskopami i mapami, aby ujrzeć piękno otaczającego nas świata. Czy jest to tytuł zdolny zagrozić innym słodkim okruchom życia?


Fabuła

 

 

Jesteś na kempingu wraz z rodziną. Nagle, idąc przed siebie, napotykasz nieznajomego chłopaka wyglądającego na twojego rówieśnika. Postanawiasz zagadać i dowiedzieć się co nieco o tym, co on tak właściwie robi. Początkowo skromna rozmowa przeobraża się w złożenie przysięgi wspólnego znalezienia asteroidy i nazwaniu ją Ao – imieniem tego chłopca. Brzmi jak całkiem niezły sen, prawda? Z taką sytuacją spotkała się Mira – protagonistka tej serii. Jednak nie wszystko poszło po ich myśli. Po tym jednym spotkaniu już nigdy więcej na siebie nie wpadli i przez następne lata było to tylko niepewne marzenie. Sytuacja zmienia się w liceum, gdzie w pokoju klubowym nauk o Ziemi, nasza dwójka w końcu na siebie trafia. Jednak to nie koniec niespodzianek, na początku chłopiec okazuje się być dziewczyną, a pomyłka spowodowana była typowo chłopięcą fryzurą, posiadaną przez Ao w tamtych latach. Od tego momentu, dziewczynki dołączyły do klubu oraz zaczęły powoli zbliżać się do celu, wraz z pomocą reszty bohaterek.

Fabuła jest przyjemna i przesłodka. Główne tematy kręcą się wokół astronomii oraz geografii, jednak są to bardzo typowe okruchy życia i ,oprócz głównych motywów, nie uświadczymy żadnych innowacyjnych pomysłów. Odcinki to głównie zlepki scen, odbywających się w szkole, domu oraz częściej na dworze. Autor ograniczył się do bardzo ogólnej wiedzy z tematów naukowych i z jednej strony jest to dobry zabieg, który pozwala nam odkrywać świat i galaktykę wraz z dziewczynkami, a z drugiej, osoby, chociażby trochę obeznane z tym, mocno się zawiodą. Wręcz można odnieść wrażenie, że autor w ogóle nie interesuje się tymi dziedzinami, a wszystkie ciekawostki wyglądają, jak wyciągnięte z pierwszej lepszej książki przyrodniczej. Często wykorzystanie ciekawszych możliwości zostało zastąpione zwykłym patrzeniem się przez teleskop. Bardzo mało czasu zostało poświęcone tym motywom, a samo tempo było tak szybkie, że momentami ciężko było się w tym odnaleźć, szczególnie na początku odcinków. Akcja przechodziła od razu do czynów, bez jakichkolwiek przygotowań czy nawet wyjaśnień. Spowodowało to ogromną nieścisłość fabuły i naprawdę raziło w oczy. Choć pierwszy epizod był naprawdę dobry, a środek sezonu został wykonany chaotycznie, to końcowy wątek fabularny wypadł bardzo przyzwoicie. Tam już całe skupienie poświęcone zostało temu, czemu powinno być od początku, a zakończenie pożegnało nas ciekawą puentą.

 

 


Bohaterowie

 

“Asteroid in Love” zapoznaje nas z ogromną ilością uroczych dziewczynek, o wiele większą niż w innych tytułach z gatunku moe. Każda z nich jest inna, a relacje między nimi stają się coraz słodsze z każdym odcinkiem. Podobał mi się balans pomiędzy dwoma dziedzinami, a członkinie zarówno grona astronomicznego, jak i geograficznego, zaczęły interesować się zamiłowaniem drugiej grupy, przez co więzi między nimi zaczynały się zacieśniać. Jednak bohaterki nie są napisane ambitnie, gdyby postawić je obok wielu innych postaci z tym samym typem osobowości, nie znajdziemy żadnej różnicy. Każdy charakter z tego anime ma przypisane zachowania, których trzyma się przez cały sezon. Choć każda z postaci otrzymała swoje backstory i ich powody oddania się tym dziedzinom są zrozumiałe, to jednak żadna z nich nie wyróżnia się niczym, dzięki czemu mogłaby być zapamiętana. Obserwując relacje bohaterek z łatwością można zauważyć podteksty z gatunku yuri, sam przebieg wydarzeń również na to wskazuje, choć anime nie mówi nam tego wprost.
 

Oprawa Graficzna

 

 

Pracownicy studia Doga Kobo zawsze świetnie radzili sobie z rysowaniem przesłodzonych animacji, co udało im się udowodnić chociażby przy produkcji “Sewayaki Kitsune no Senko-san” czy “New Game!”. W tym przypadku nie jest inaczej. Grafika wyglądała pięknie tam, gdzie powinna wyglądać. Zabawa paletą kolorów poskutkowała bardzo efektownym połączeniem barw zimnych i ciepłych przy projektach postaci, które wpadały w oko. Niestety widać było skutki ograniczenia budżetu – przy ujęciach drugiego planu ukazywały się nam pokazy slajdów. Nie przeszkadzało to tak bardzo, ponieważ cała reszta aspektów skutecznie przyćmiła ten mankament.

 

 

 

Oprawa Dźwiękowa

 

 

Oprawa dźwiękowa jest dość skąpa i momentami ciężko jest w ogóle zwrócić na nią uwagę, ale świetnie komponuje się z tym, co aktualnie dzieje się na ekranie. Jednak opening i ending są właśnie tym, co wybudza pełen potencjał klimatu w tym anime. Wzruszająco skomponowane dźwięki w połączeniu z głosami Nao Tōyamy i Minori Suzuki tworzą coś, czego nie warto pomijać.

Głosom bohaterek użyczyły mniej lub bardziej znane seiyuu. Połowa z nich podkładała już głosy w różnych seriach, natomiast kolejna część dopiero zaczyna swoją karierę. Wykonały one porządną robotę, a zwracając uwagę na styl bycia postaci, zdecydowanie nie było to najłatwiejsze.

 

 

 

Podsumowanie

 

 

Potencjał “Koisuru Asteroid” zdecydowanie nie został wykorzystany w pełni. Głównym problemem dotyczącym tej produkcji jest niewielka ilość wiedzy i ciekawostek, jaką obdarował nas ten tytuł. Zbyt szybkie tempo również dobija jakościowo tę adaptację. “Asteroid in Love” mogłoby mieć większą szansę powalczyć o tytuł jednych z najlepszych moe slice of life, jednak w przypadku sequelu poprawa wszystkich tych wad jest obowiązkowa, a dobra oprawa graficzna oraz klimatyczne dźwięki nie są wystarczające.

 

 

Ocena Recenzenta

 

Postacie: 5/10
Grafika: 7/10
Fabuła: 6/10
Muzyka: 7,5/10

 

Rekomendacje

Fabuła Sezon 1 Świat przedstawiony w serii, w którym życie roślinożerców i mięsożerców splata się ze sobą każdego dnia, zamieszkują antropomorficzne zwierzęta. Główny bohater Legoshi, uczeń Akademii Cherryton, wilczy członek…

„Totsukuni no Shoujo” to film trwający około 70 minut, wyprodukowany przez Wit Studio i wyemitowany wiosną 2022. Istnieje również manga, która została napisana i zilustrowana przez Nagabe. Jej kolejne rozdziały…

Komentarze

Dodaj komentarz